p. Mulkowski: Czy ma ktoś czystą gumkę? Jak to, jesteście mat-fiz i nie macie oni jednej czystej gumki?
5. GRUDNIA - DZIEŃ WOLONTARIATU
kim jest wolontariusz?
To osoba, która dobrowolnie i bezpłatnie zdecydowała się na pomoc innym, np. poprzez udzielanie korepetycji, zabawy z dziećmi upośledzonymi, pomoc samotnym osobom starszym czy też aktywne działanie w Domach Pomocy Społecznej i udział w kwestach.
co dalej?
Czy warto pomagać? Nawet nie pytajcie! Oczywiście, że warto! W zamian za poświęcenie swojego wolnego czasu, wolontariusz zyskuje coś o wiele ważniejszego --> doświadczenie, praktyczne umiejętności, a także - jak to jednogłośnie potwierdziły wszystkie osoby, z którymi rozmawiałam - SATYSFAKCJĘ. Praca w wolontariacie uczy nas też pewnego rodzaju pokory i empatii - jak powiedziała Gośka.
Dodatkowo po przepracowaniu 20 godzin --> śmiesznie mała ilość <-- i zrobieniu odpowiedniego kursu, dostaje się specyficzny papierek, którym się można pochwalić na swym CV ;-)
czy zawsze jest EASY?
Okazuje się, ze nie. Czasami zdarzają się nie miłe sytuacje. Na przykład dzieci nie zawsze chętnie się uczą; podczas kwesty często spotykamy się z nieprzyjemnymi reakcjami ludzi (sama brałam kilkakrotnie udział w kwestowaniu i wiem co mówię ;-). Jedna jest zasada --> CO CIĘ NIE ZABIJE TO WZMOCNI i tyle ;-D
gdzie to można zjeść?
Okazuje się, że nawet w szkole ;-D Wystarczy zgłosić się do któregoś z opiekunów wolontariatu (...) i zapytać o szczegóły. Obecnie w całą akcję zaangażowane jest (...) osób i dobrze im się powodzi! ;-D
Offline
Aśka i ja wczoraj zbierałyśmy pieniądze na "Świąteczny Talerz Śrem 2006" (jak większość osób z naszej klasy) i okazuje się, że zdarzają się niemiłe sytuacje:/
ale nie można się zrażać, bo dobrzy ludzie też są na tym świecie, którzy bardzo chętnie dawali pieniądze!!!!!!
Najlepsza była jedna pani, która powiedziała: "Może ja kiedyś też będę potrzebować." i wrzuciła dychę
Warto pomagać innym!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Offline
to fakt, niemiłesytuacje to bez sensu, ale: każdy bezsens ma swój sens, bo bez sensu nie ma sensu (tak to było?) nam nikt nie wrzucił dyszki, ale i tak jest okejjjjj
Offline